W snach i miłości nie ma niemożliwości.
Janos Arany
Ślub Asi i Wojtka to jeden z gorętszych dni tego lata. Oczywiście klimat wesela był gorący, to jedno, ale niebo też niczego nie żałowało i skwar był całkiem konkretny. Czy w czymś to przeszkadzało? Jasne, że nie. Ponieważ znalazło się trochę cienia, trochę chłodnych napojów – było ideolo. Natomiast temperatury samego wesela nie dało się niczym zmniejszyć! Był ogień, szaleństwo i goście, którzy nie odpuszczali parkietu nawet na chwilę. Oczywiście brzmi idealnie, no nie? Tak właśnie było. Podsumowując, śmiało mogę Wam powiedzieć, że to był jeden z piękniejszych ślubów, na jakich byłyśmy. Przede wszystkim był to jeden z tych najbardziej szalonych. Romantyczna sesja zdjęciowa na końcu? Oczywiście jak najbardziej.
Już zaczynając do przygotowań, detali i całej tej pięknej otoczki która od pierwszych chwil tego dnia tworzy nastrój, wiedziałyśmy, że będzie cudnie. Cudnie i z przytupem. Bez wątpienia humor od samego rana nie opuszczał nikogo na krok. Przede wszystkim śmiechy od ucha do ucha to była zupełna norma. Dlatego ten luz, radość i spokój to było coś, co dodało magii temu dniu. I oczywiście niesamowici ludzie, którzy stworzyli tą atmosferę i nasi piękni Młodzi, którzy w centrum całego szaleństwa bawili się najlepiej. I najlepiej wyglądali!
Miłość w swej prostej i nieśmiałej mowie, powie najwięcej, kiedy najmniej powie.
William Shakespeare
Podobał Ci się ten wpis? Być może interesuje Cię inna sesja zdjęciowa? Wykonujemy sesje rodzinne, sesje portretowe a także te dla par. Oczywiście sesje narzeczeńskie są u nas zawsze mile widziane – może właśnie romantyczna sesja narzeczeńska to to, czego szukasz?
Romantyczna sesja nad Włoskim morzem a może romantyczna sesja w Beskidzie Niskim?